2009-04-14 - 2009-04-15
Podróż Zapomniane miasto marzeń
festiwale kluby i kawiarnie muzeum śladami sławnych zabytki miasto rozrywki przyroda zwyczaje arthur's seat calton hill wulkany ateny pólnocy festiwal dudy muzea magia okultyzm czarownice atmosfera bobby romantyczna samotna ludzie howffs royal mile średniowiecze
Opisywane miejsca:
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Odwiedź Edynburgh, bo naprawdę warto. Już trochę czasu mineło od moich odwiedzin tego cudownego miejsca i nie raz się łapię na wspominaniu jego uroków. Do dzisiaj to dla mnie ulubione miasto, pod wieloma względami, o których pisałem w tekście, niepowtarzalne i wyjatkowe.
-
Nie pozostaje nic innego jak tylko się wybrać. Mną już strasznie nosi, by znów pojechać na cudowne szkockie łono, a przy okazji zwyczajnie pobuszować po Edynburghu.
-
Edynburg to zdecydowanie jedno z moich miast marzeń!
Ale za każdym razem kiedy planuję coś nie wychodzi... więc na razie pozostaje to tylko w sferze marzeń.
Dzięki za relację! -
Oczywiście.. Jak to na Roberta przystało - nie zawiodła mnie Jego relacja :D Nie dziwi mnie też fakt wyboru tego, a nie innego miasta ;)
Robercie, nie będę ukrywał - w Twych relacjach najbardziej urzeka mnie Twój sposób postrzegania miejsc. Nic dziwnego zatem, że fragment "Mieszanka historii, magii i legend" był dla mnie niczym lizak wetknięty w rączkę dziecka :D
Tak, jestem fanem Twych podróży, które ukazują miejsca "zwykłe" od tej "drugiej" strony :) I z niecierpliwością czekam na kolejną dawkę :)
Pozdrówki :) -
No cóź, tym drugim miastem jest oczywiście Londyn. Urodą położenia i urbanistyki nie może równać się z Edynburgiem, ale wielością atrakcji kulturalnych przebija wszystkie miasta na kontynencie (muzea, teatry, wystawy, koncerty, inne obiekty, mnogość ras i kultur na ulicach etc.). Ale co Edynburg, to Edynburg. Na pewnym forum lotniczym zachwycony Edynburgiem spotter opisał go jako połączenie Krakowa z Gdańskiem i Zakopanem w jednym ;-).
Pozdrawiam :-) -
ciekawym jest Hopperku, o które inne miasto chodzi, jako ex equo z Edynburgiem najciekawsze na wyspach
-
Co do oceny Edynburga - zgadzamy się w 100%. Absolutnie najpiękniejsze duże miasto wysp brytyjskich i najciekawsze (to ex equo). Najładniej położone i najbardziej interesujące architektonicznie i urbanistycznie. Wspaniałe muzea i ... znakomita komunikacja pomiędzy nimi. Fascynująca historia, wspaniała oferta kulturalna, pogodni i życzliwi ludzie wszelkich ras, narodowości, religii etc. whisky, haggis i długo jeszcze by wymieniać :-). No i bardzo podobał mi się Twój opis (szczególnie odnośniki kulturowe). Fotki w większości już miałem okazję docenić ;-). Pozdrawiam
-
zgadzam się Robercie - Edynburg jak najbardziej zaliczyć można do miasta marzeń. To miasto z duszą i z niepowtarzalnym klimatem :) aż zachciało mi się tam wrócić...
-
Wypadało " błąkające się" zdjęcia jakoś skatalogować, stąd niniejsza wzmianka. Dodatkowo samo miasto wymusiło na mnie podzielenie się wrażeniami z pobytu w nim. Gorąco je polecam.